Wyjazd za granicę do pracy to coraz częściej rozpatrywana forma zarobkowa. Decydują się na nią ludzie po liceum, po studiach, a nawet to kilkunastu latach stażu pracy. Przed takim wyjazdem dobrze jest jednak wyrobić wcześniej konto walutowe. Dlaczego? O tym w poniższym tekście.
Każdy dłuższy wyjazd zagraniczny związany z zarobkami powinien być związany z utworzeniem konta walutowego. Warto pomyśleć o tym już w Polsce. Zakładając takie konto w naszym kraju będziemy mieli pewność, że wszystkie formalności zostaną dobrze załatwione. Co więcej, to pewny start w szukaniu pracy, czy też życiu za granicą. Mając konto założone przed wyjazdem będziemy mogli bowiem od początku uregulować opłaty mieszkaniowe. Warto zauważyć, że wszelkie formalności zrealizujemy w języku ojczystym, dzięki czemu unikniemy jakichkolwiek nieporozumień (nie zapominajmy, że branża bankowa ma dość specjalistyczne słownictwo), a przy tym zaoszczędzimy nie tylko czas ale i sporo nerwów związanych chociażby z ukrytymi opłatami.
Jakie są zalety konta walutowego?
Po pierwsze, przelewane zapłaty nie zostaną przewalutowane na polskie złotówki, dzięki czemu nie stracimy za zarobkach. Dodatkowo, zakładając takie konto, często można wybrać kartę, która nie będzie pobierała opłat przy wypłatach z zagranicznych bankomatów. Ciekawe jest przy tym to, że również w polskich bankomatach takie opłaty nie będą pobierane. Co więcej, warto zauważyć, że konto walutowe można wykorzystać również w przyszłości. Nie trzeba go zamykać i wypłacać bądź przelewać całej kwoty na inny rachunek. Można traktować je np. jako konto awaryjne. Często także zdarza się tak, że na jakiś czas powracamy do kraju ojczystego, a następnie znów wracamy do pracy w innym kraju – konto wciąż będzie na nas czekało (nieużywane nie zostanie zamknięte).
Zakładając konto walutowe mamy zapewnione lepsze warunki w życiu za granicą, nie tracąc przy tym konta w naszym kraju. W każdej chwili możemy porozumieć się z polskim konsultantem, który z pewnością pomoże nam w zrozumieniu wszelkich nieścisłości i nieporozumień.
Leave a Reply